Dużo pracy, wiele niewiadomych – tak obecnie można powiedzieć o pozycji ministra finansów w polskim rządzie. I nie tyle chodzi tu o samego Tadeusza Kościnskiego, który ten urząd teraz sprawuje, co o obecną jego sytuację w realiach polityczno-gospodarczych: w starciu z superministrami będzie na przegranej pozycji.
- Zapowiadana rekonstrukcja rządu ma zredukować liczbę ministerstw do 14.
- Mniej ministerstw, więcej kompetencji i dużo większe budżety do wykorzystania w rękach superministrów.
- Presja do ewentualnych wzrostów wydatków może być większa i minister finansów może przegrywać rozgrywki w kształtowaniu budżetu – prognozuje Sławomir Dudek, główny ekonomista Pracodawców RP, wieloletni dyrektor w Ministerstwie Finansów.