Okazją do zorganizowania tego spotkania jest oficjalna wizyta w Polsce premiera Turcji Recepa Tayyipa Erdogana. Wraz z nim do Warszawy przyjeżdżają tureccy przedsiębiorcy reprezentujący sektor budownictwa, energetyki, odzieżowy, logistyki, spożywczy oraz jubilerski.
W zeszłym roku wysłaliśmy do tego kraju towary o wartości 2,4 mld euro. Dla porównania nasz eksport do prawie ośmiokrotnie mniejszych pod względem liczby ludności Czech wyniósł blisko 9 mld euro.
Za zwiększeniem promocji naszej gospodarki w Turcji przemawia dynamika rozwoju tego kraju. Ankara może poszczycić się jedną z najszybciej rozwijających się gospodarek w ostatnich latach w Europie. Według danych Banku Światowego w 2010 r. wzrost tureckiej gospodarki wyniósł 8,2 proc. PKB, w 2011 r. 8,5 proc. W zeszłym roku wzrost wprawdzie wyhamował do poziomu 2,5 proc., jednak w tym roku znów ma być notowane ożywienie.
Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego PKB Turcji wzrośnie w tym roku o 3,8 proc., natomiast w przyszłym o 3,5 proc.
Przed zeszłorocznym spowolnieniem dynamika naszego eksportu na ten rynek była imponująca. W 2010 r. polsko-tureckie obroty handlowe wynosiły 4,6 mld dol., z czego eksport stanowił 2,5 mld dol. i był większy o 42 proc. niż w 2009 roku.
Te tendencja utrzymała się jeszcze w 2011 r., gdy nasze obroty wynosiły już 5,6 mld dol., z czego eksport stanowił 3,3 mld dol i był o 33 proc. wyższy niż przed rokiem.
W 2012 r. nasze obroty handlowe spadły o 7 proc. do poziomu 5,25 mld dol (w eksporcie spadek wyniósł 6 proc., natomiast w imporcie 8 proc.). Dane statystyczne za cztery miesiące tego roku, którymi dysponuje resort gospodarki wskazują na odrabianie strat - nasze obroty znowu rosną, ale nie tak dynamicznie jak przed 2012 r., bo o skromne 8 proc.
Polska sprzedaje na turecki rynek głównie urządzenia mechaniczne i elektryczne, pojazdy, produkty przemysłu chemicznego oraz gotowe artykuły spożywcze. Z kolei z Turcji sprowadzamy wyroby przemysłu elektromaszynowego, materiały i wyroby włókiennicze, pojazdy oraz wyroby metalurgiczne.
Turecki kapitał inwestuje w Polsce głównie w sektor nieruchomości. Turcy mają m.in. udziały w firmach deweloperskich, produkują też wyroby włókiennicze w Wałbrzychu.
W zeszłym roku Polska, jako jedyny kraj unijny, została umieszczona przez władze tureckie na liście krajów uznanych za atrakcyjne dla rozwoju eksportu.