Unia Europejska zdecydowała o rozszerzeniu czarnej listy rajów podatkowych. Dodała do niej 10 jurysdykcji, w tym Zjednoczone Emiraty Arabskie, Oman oraz brytyjskie i holenderskie terytoria zamorskie.
Ministrowie finansów UE dodali we wtorek 10 jurysdykcji do tej listy. Są to: holenderska karaibska wyspa Aruba, Barbados, Belize, brytyjskie terytorium zamorskie Bermudy, Fidżi, Wyspy Marshalla, Oman, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Vanuatu i Dominika.
Dołączają one do następujących jurysdykcji: Samoa, Trynidadu i Tobago oraz trzech terytoriów amerykańskich - Samoa Amerykańskiego, Guam i Wysp Dziewiczych Stanów Zjednoczonych.
Państwa z czarnej listy mogą zostać objęte bardziej rygorystycznymi kontrolami transakcji z UE. Państwa unijne nie uzgodniły jak dotąd żadnych sankcji wobec krajów znajdujących się na czarnej liście. Ci, którzy zobowiązują się do zmiany zasad podatkowych, są usuwani z listy.
W ciągu ostatniego roku Komisja oceniła 92 państwa na podstawie trzech kryteriów: przejrzystości podatkowej, dobrych rządów i rzeczywistej działalności gospodarczej, a także jednego wskaźnika - istnienia zerowej stawki podatku od osób prawnych. 60 państw podjęło działania w związku z obawami zgłoszonymi przez Komisję i wyeliminowano ponad 100 szkodliwych systemów podatkowych.
- Dzięki wspomnianej procedurze sporządzania wykazu dziesiątki krajów zniosły szkodliwe systemy podatkowe i spełniają obecnie międzynarodowe normy w zakresie przejrzystości i sprawiedliwego opodatkowania. Kraje, które nie spełniły wymogów, zostały wpisane na czarną listę i będą musiały stawić czoło konsekwencjom, jakie się z tym wiążą. Podnosimy ogólnoświatową poprzeczkę dobrego zarządzania w kwestiach podatkowych i ograniczamy możliwości nadużyć podatkowych - wskazał Pierre Moscovici, unijny komisarz ds. gospodarczych i finansowych, podatków i ceł.