Na rynku ropy (wykres kontynuacyjny, skala dzienna) mamy konsolidację w rejonie 70 USD. Fakt, że rynek nie ma siły na większe odbicie sugeruje spore prawdopodobieństwo przełamania niedawnych minimów, co będzie ponownym sygnałem sprzedaży. Ewentualne podejście powyżej 73 również może być korzystnym rejonem do pozycji krótkiej.
Korekta cen złota po pięciu dniach wyprzedaży nieco wyhamowała. Możemy mieć obecnie do czynienia z jej odreagowaniem w górę. Jest mało prawdopodobne aby od razu nastąpił test ostatnich szczytów, raczej możemy mieć do czynienia z drugą podfalą korekty o zasięgu 1217-1230 USD. Mimo silnego obsunięcia cen w dalszym ciągu obowiązuje tendencja wzrostowa.
Sytuacja na srebrze nieco mniej jasna - tutaj zmienność jest znacznie większa niż na złocie, jednak tendencja nie jest tak wyraźna. Wsparcie w rejonie poziomu 17 USD, możliwe odbicie w kierunku 19 USD, chociaż bezpośredni test nowych szczytów raczej mniej prawdopodobny. Pierwsza połowa maja pokazała jednak, że na tym rynku wydarzyć może się niemal wszystko.
Na rynku pszenicy w USA wsparcie w rejonie poziomu 460 USD i te rejony mogą być korzystne do kupna. Warto zwrócić uwagę na długą konsolidację cen widoczną na wykresach o skali tygodniowej. Na rynku kukurydzy widać znaczną rozbieżność giełdy europejskiej (hossa) i amerykańskiej (trend boczny).