Rainer Seele, prezes austriackiego koncernu paliwowego OMV, stwierdził, że decyzja o wdrożeniu dużych projektów w krajach europejskich powinna należeć do ich kierownictwa, a nie do administracji USA. Austria jest jednym z najzagorzalszych zwolenników budowy kontrowersyjnego gazociągu Nord Stream 2.
Jak zaznaczył: ten projekt jest zgodny z interesami Europy i konsumentów w Europie, wspierany jest także przez rządy kilku ważnych krajów europejskich.
Czytaj też: Chcemy oferować wszystkie rodzaje paliw - mówi wiceprezes Unipetrolu
Austriacki koncern OMV jest jedną z firm uczestniczących w budowie kontrowersyjnej rury. Dwunitkowy gazociąg ma zostać położony wzdłuż Nord Streamu po dnie morza Bałtyckiego. Rocznie będzie mógł przetransportować z Rosji bezpośrednio do Niemiec 55 mld m3.
Gazociąg negatywnie będzie oddziaływał na państwa naszego regionu. Zdaniem przeważającej części analityków w znacznym stopniu gazociąg ma wymiar polityczny, a jego celem jest uderzenie m.in. w Ukrainę.