Zablokowanie Nord Stream 2 może być jedną z form presji społeczności międzynarodowej na Rosję; wydarzenia na Morzu Azowskim to dobry argument za zatrzymaniem tego projektu - powiedział w Kijowie szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
- To jest na pewno realne, żeby w długiej perspektywie dać Rosji do zrozumienia, że nie ma akceptacji społeczności międzynarodowej dla agresywnych działań poprzez łamanie prawa międzynarodowego - mówił Czaputowicz.
Dopytywany, czy zablokowanie realizacji gazociągu Nord Stream 2 mogłoby być formą odpowiedzi na to, co wydarzyło się na Morzu Azowskim, szef MSZ ocenił, że ostatnie wydarzenia to "dobry argument" za zatrzymaniem projektu.
- Cały czas podkreślamy niezasadność tej inicjatywy, która sprzyja Rosji. I już było wiele takich przypadków, że ten projekt mógłby być zatrzymany - dotyczy to choćby aneksji Krymu czy wsparcia przez Rosję separatystów na wschodzie Ukrainy - zaznaczył minister.