Rosyjski koncern Gazprom poinformował, że przesył gazu przez gazociąg Nord Stream pozostaje "całkowicie wstrzymany" aż "do czasu usunięcia szkód", które - jak oświadczył koncern - wykryto w agregacie w tłoczni Portowaja.
- Gazprom całkowicie wstrzymał dostawy gazu przez Nord Stream. Jak oznajmił ma to związek z wyciekiem w turbinie w tłoczni Portowaja.
- Do czasu usunięcia zastrzeżeń dotyczących działania sprzętu transport gazu do gazociągu Nord Stream jest całkowicie wstrzymany - oświadczył.
- Nie podano żadnych możliwych terminów przywrócenia dostaw. Nord Stream miał wznowić pracę w sobotę po trzydniowej przerwie.