W sprawie dostaw gazu z Rosji Europa nie była w ostatnich latach naiwna, ale chciwa - oceniła unijna komisarz do spraw konkurencji Margrethe Vestager. Podkreśliła, że krajom europejskim zależało na tanim surowcu.

W wywiadzie dla kilku europejskich gazet, w tym dla włoskiego dziennika "Il Sole-24 Ore" Margrethe Vestager oświadczyła, odnosząc się do uzależnienia niektórych krajów od dostaw gazu z Rosji: "Mówienie o naiwności nie ma sensu. W rzeczywistości byliśmy chciwi".

Czytaj też: UE i USA: Rosyjski szantaż energetyczny jest niedopuszczalny

"Chcieliśmy mieć tani gaz z Rosji, tanią siłę roboczą z Chin, tanie mikroprocesory z Tajwanu. Wydaje mi się, że trzeba wyciągnąć z tego naukę: bezpieczeństwo dostaw ma swoją cenę, ale przynosi korzyści, to znaczy przewidywalność i spokój" - podkreśliła pochodząca z Danii komisarz UE.

Dodała: "W taki sam sposób, w jaki podczas pandemii stworzyliśmy przepustkę covidową i zorganizowaliśmy zakup szczepionek, teraz tworzymy przesłanki do wspólnego zakupu gazu".

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU