Nie ma pola do kompromisu w sprawie budowy Nord Stream 2 - oświadczył wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański, podkreślając, że gazociąg negatywnie wpłynie na sytuację strategiczną w regionie.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
"Uważamy, że Nord Stream będzie negatywnie wpływał na sytuację strategiczną w regionie, osłabi pozycję Ukrainy, zachęci Rosję do jeszcze większej agresji. Będzie negatywnie wpływał na kształt rynku gazu w Unii Europejskiej" - dodał.
Czytaj także: Nowy rząd Niemiec to nowe stanowisko ws. Nord Stream 2?
Szymański zapytany o to, czy Polska jest w stanie przekonać Niemców w sprawie Nord Stream 2 odpowiedział: "Jesteśmy w stanie Niemców przekonywać do tego, że z Nord Streamem wiążą się tylko negatywne konsekwencje. Natomiast Niemcy są suwerennym krajem jak Polska i czasami korzystają z tej możliwości i dokonują także decyzji, które my postrzegamy jako błędne" - mówił Szymański.
W jego ocenie temat budowy Nord Stream 2 będzie jednym z najważniejszych tematów dzisiejszych rozmów z Angelą Merkel.