Ministerstwo Energii Litwy przegrało z Gazpromem sprawę o ponad 1,6 mld dol. Wilno skarżyło rosyjską spółkę o zawyżone ceny gazu.
Proces toczył się od ośmiu lat. Zdaniem Wilna Gazprom wykorzystując swoją monopolistyczną pozycję na rynku litewskim i zawyżał ceny surowca. Chodziło o lata 2006–2015.
Czytaj też: Turcja nie chce rosyjskiego gazu
W lipcu ubiegłego roku sąd apelacyjny hrabstwa Svea odrzucił żądanie Wilna o anulowanie wyroku arbitrażowego w sprawie sporu między Litwą a Gazpromem. Teraz Litwa próbowała wnieść kasację.
Pochodną sporu o ceny gazu była decyzja Wilna o budowie w Kłajpedzie pływającego terminala LNG. To pozwoliło Litwie uniezależnić się od gazu z Rosji i kupować go po cenach rynkowych.
Warto dodać, że spór sądowy z Gazpromem o zawyżone ceny gazu toczy także nasz PGNiG. Według wcześniejszych deklaracji rozstrzygnięcia są możliwe w tym roku.