Niemieckich ekologów i Partię Zielonych niepokoi połączenie fundacji ekologicznej z budową rurociągu Nord Stream 2; są oni również oburzeni tym, że jest ona finansowana z rosyjskich pieniędzy - oznajmiła w środę szefowa partii Zielonych Annalena Baerbock.
"Fakt, że fundacja pod pozorem ochrony klimatu jest finansowana z rosyjskich pieniędzy i wykorzystywana do ukończenia rurociągu, jest oburzający" - uważa szefowa partii Zielonych.