Polski Koncern Naftowy Orlen otrzymał zgodę Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na połączenie z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem. Warunkiem dopuszczenia do transakcji jest sprzedaż Gas Storage Poland, czyli spółki z grupy PGNiG będącej operatorem systemu magazynów gazu ziemnego w Polsce.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
Zgodnie z decyzją UOKiK nowy, multienergetyczny Orlen pozostanie właścicielem infrastruktury magazynowej gazu ziemnego.
Decyzja została uwarunkowana sprzedażą spółki Gas Storage Poland, operatora systemu magazynowego gazu ziemnego, z grupy PGNiG
Nabywca Gas Storgae Poland będzie podlegał zatwierdzeniu przez Prezesa UOKiK i będzie musiał spełnić kryteria umożliwiające zagwarantowanie bezpieczeństwa energetycznego Polski.
O przyszłości polskiego sektora gazowo-naftowego rozmawiać będziemy na Europejskim Kongresie Gospodarczym w dniach 25-27 kwietnia. Rejestracja na wydarzenie już trwa.
- Zgoda UOKiK na połączenie z PGNiG to kolejny istotny krok na drodze do powstania jednego, silnego koncernu multienergetycznego, który zagwarantuje bezpieczeństwo energetyczne nie tylko Polski, ale całego regionu. O tym, jak ważne jest bezpieczeństwo energetyczne przekonujemy się szczególnie wyraźnie w ostatnim czasie. Finalizacja procesu połączenia PKN Orlen, PGNiG oraz Lotosu to szansa na to, żeby Polacy mieli dostęp do bezpiecznej energii w akceptowalnych cenach - mówi cytowany w komunikacie Daniel Obajtek, prezes Orlenu.
Jak podkreśla prezes Orlenu, w oczekiwaniu na decyzję UOKiK cały czas trwały prace przygotowawcze do połączenia, które pozwolą teraz szybko sfinalizować transakcję.
- Na tę decyzję nie czekaliśmy z założonymi rękami. Równolegle prowadziliśmy prace, aby przygotować cały proces od strony organizacyjno-technicznej. Dzięki temu PKN Orlen połączy się z PGNiG do końca 2022 r. Bezpieczeństwo energetyczne musi być związane z procesem transformacji energetycznej. Dlatego w ciągu ostatnich czterech lat podjęliśmy decyzję o inwestycjach w modernizację istniejących aktywów i zainicjowaliśmy nowe projekty wzmacniając nasze kompetencje w obszarze petrochemii, energetyki oraz badań i rozwoju. Dzięki temu teraz jesteśmy dobrze przygotowani do przeprowadzenia transformacji energetycznej, z korzyścią dla wszystkich zaangażowanych stron - dodaje Obajtek.
PGNiG musi pozbyć się jeden spółki
Decyzja została uwarunkowana przez UOKiK sprzedażą spółki Gas Storage Poland, operatora systemu magazynowego gazu ziemnego, z grupy PGNiG. Jak tłumaczy UOKiK, propozycja takiego środka zaradczego została przygotowana z dbałością o zapewnienie bezpieczeństwa dostaw paliwa gazowego do odbiorców w Polsce.
Nabywca spółki, będącej operatorem magazynów, będzie podlegał zatwierdzeniu przez Prezesa UOKiK. Zgodnie z kryteriami zawartymi w decyzji regulatora, nowy właściciel będzie musiał zagwarantować, że działalność operatora będzie realizowana z uwzględnieniem bezpieczeństwa energetycznego Polski. Nabywca nie będzie mógł też należeć do grupy kapitałowej, która zajmuje się obrotem gazem ziemnym.
Magazyny gazu są własnością PGNiG, a po transakcji ich właścicielem będzie połączony koncern. Jak podkreśla Orlen, w wyniku wdrożenia środka zaradczego zmieni się jedynie właściciel Gas Storage Poland, która do tej pory funkcjonowała w ramach grupy PGNiG. Spółka, jako operator magazynów, na podstawie przepisów prawa energetycznego zapewnia obecnie i nadal będzie zapewniała dostęp do pojemności magazynowych wszystkim zainteresowanym podmiotom.
Przyjęte w decyzji UOKiK zobowiązania dodatkowo mają wzmacniać zasady rozdzielenia działalności infrastrukturalnej od tej związanej z obrotem gazem ziemnym. To odpowiedź na zapotrzebowanie zgłaszane przez uczestników badania rynku przeprowadzonego przez UOKiK w związku z koncentracją PKN Orlen i PGNiG.
Budowa multienergetycznego koncernu
Pozytywna decyzja Prezesa UOKiK kończy etap pozyskiwania niezbędnych zgód i uprawnia PKN Orlen do przeprowadzenia planowanego połączenia. Do czasu jego finalizacji PKN Orlen i PGNiG pozostaną osobnymi firmami, które będą kontynuować współpracę nad realizacją transakcji.
Jak informuje Orlen, równolegle już od wielu miesięcy realizowany jest program mający na celu przygotowanie obu spółek do bezpiecznego i skutecznego połączenia. Na bieżąco prowadzone są też rozmowy z przedstawicielami wszystkich związków zawodowych w Grupie PGNiG, co gwarantuje przeprowadzenie transakcji z korzyścią dla pracowników.
Realizowane przez Orlen połączenie z PGNIG, to kolejny etap budowy multienergetycznego koncernu, którego elementem jest już przejęta wcześniej Grupa Energa, a także ma być przejęcie Grupy Lotos. W ten sposób Orlen chce zbudować koncern paliwowo-energetycznego o łącznej kapitalizacji na poziomie ok. 80 miliardów zł, obsługujący ponad sto milionów klientów w Europie Środkowej.
Struktura wszystkich wspomnianych transakcji została przedstawiona w maju 2021 r. w porozumieniu pomiędzy Ministerstwem Aktywów Państwowych, a PKN Orlen, Grupą Lotos oraz PGNiG. Zostało wówczas ustalone, że w momencie przejęcia akcjonariusze Grupy Lotos i PGNiG obejmą nowe akcje w podwyższonym kapitale zakładowym PKN Orlen i staną się akcjonariuszami tej spółki. W efekcie udział Skarbu Państwa w akcjonariacie PKN Orlen zostanie zwiększony.
Europa nie jest już pępkiem świata. Zobacz naszą najnowszą rozmowę z Jerzym Buzkiem
Stachurski
2022-03-16 22:38:38
Niekompetencja czy też spolegliwość prezesa Chróstnego jest porażająca: pomijając przekazanie własności magazynów gazu Orlenowi przekazuje m.in. 99% rynku dystrybucji gazu w postaci ogólnokrajowej Polskiej Spółki Gazownictwa. I to nie jest monopol???
judyta
2022-03-16 13:43:43
brudna pała wciąż konsoliduje i dalej bez sensu. kto tym będzie zarządzał? wulgarny i prymitywny nieuk? z kim i czym taki czebol ma konkurować?
bufetowa
2022-03-16 12:24:21
kampania MONOPOL +, żadne monopole nie są dobre dla konsumentów, ale większość ludzi zrozumie to po fakcie. oczywiście jest to bardzo dobre działanie na korzyści partii władzy. Fuzje, łączenia są tak robione, żeby nawet po przegranych wyborach zatrzymać dla partii część konfitur