Kilkadziesiąt osób z różnych krajów - w tym parlamentarzyści, naukowcy i eksperci - podpisało się pod apelem do niemieckiego rządu i niemieckich partii politycznych o wprowadzenie moratorium na budowę gazociągu Nord Stream 2.
- Projekt Nord Stream 2 od początku budził kontrowersje. Umowa została podpisana wkrótce po aneksji Krymu i rosyjskiej interwencji na wschodniej Ukrainie - napisano w apelu.
- Niewypowiedziana wojna z Ukrainą trwa, a represje wobec demokratycznego społeczeństwa obywatelskiego w Rosji stają się coraz bardziej opresyjne - głosi apel.
- Doszło także do całej serii ataków na liberalne demokracje Zachodu. Nadzieje na "Wandel durch Handel" nie zostały spełnione - uważają politycy i eksperci.