Ze względu na uwarunkowania systemu energetycznego i ciepłownictwa w Polsce, aby osiągnąć neutralność klimatyczną, potrzebujemy inwestycji w źródła gazowe, przy czym gaz traktujemy jako technologię przejściową - powiedział Paweł Strączyński, wiceprezes zarządu ds. finansowych PGE podczas wydarzenia „EU Taxonomy : finding the right balance for a successful Transition” zorganizowanego przez brukselski Energy Post.
- PGE jest pewna, że inwestycje m.in. w morską energetykę wiatrową i fotowoltaikę będą zgodne z europejską taksonomią dla zrównoważonego finansowania, ale wskazuje, że w przypadku gazu są wątpliwości.
- Paweł Strączyński, wiceprezes PGE, stwierdził, że dobrym przykładem wyważonego podejścia dla skutecznej transformacji są techniczne wytyczne do Instrumentu na rzecz Zwiększania Odporności i Odbudowy.
- - Potrzebujemy podobnego podejścia w długo oczekiwanej, ostatecznej wersji aktu delegowanego do europejskiej taksonomii - stwierdził Paweł Strączyński.
Zobacz także: Dojście do neutralności klimatycznej będzie utrudnione bez gazu i atomu
Paweł Strączyński podkreślił, iż grupa PGE zaprezentowała w październiku ubiegłego roku swoją strategię, ukazującą plan transformacji grupy w celu osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r.
Czytaj również: PKEE: zastrzeżenia do wymagań zgodności z taksonomią transformacji energetycznej
Do 2030 grupa planuje jest budowa 2,5 GW w morskich farmach wiatrowych (razem z Orsted), 3 GW w fotowoltaice oraz zwiększenie o przynajmniej 1 GW mocy w lądowych farmach wiatrowych. W przypadku tych inwestycji grupa PGE jest pewna, że będą one zgodne z europejską taksonomią dla zrównoważonego finansowania.
"Paliwo gazowe jest obarczone dużą niepewnością"
Miks wytwórczy grupy PGE zostanie uzupełniony, jak wskazuje PGE, o elastyczne źródła gazowe oraz o elektrociepłownie, dla których został zaplanowany proces konwersji z paliwa węglowego na gaz.PGE będzie używać gazu jako technologii przejściowej na ścieżce do neutralności klimatycznej.
PGE podała, że turbiny napędzane gazem, które grupa wykorzysta, w przyszłości będą mogły spalać gazy wolne od CO2, takie jak zielony wodór.
Firma stwierdziła, że aby zrealizować swoje plany grupa PGE będzie potrzebować wsparcia finansowanego. Wskazuje, że fundusze publiczne, obciążone ze względu na pandemię COVID-19, nie będą w tym celu wystarczające i stąd "konieczne będzie zwrócenie się w kierunku instrumentów powiązanych z agendą zrównoważonego finansowania".