Udział gazu z Rosji w imporcie do Polski systematycznie spada, mimo że w tym roku dostawy od Gazpromu była nieco wyższe niż przed rokiem - poinformowało w piątek PGNiG. Wzrost importu z Rosji to efekt ogólnego wzrostu zużycia gazu w Polsce - wskazuje spółka.
- W czwartek Gazprom podał dane m.in. o sprzedaży gazu za pierwsze siedem miesięcy 2018 r. Wynika z nich, że dostawy do Polski w tym czasie wzrosły o 6,6 proc. Według PGNiG przekłada się to na wolumen rzędu 0,4 mld m sześciennych.
- Polska spółka podkreśla jednocześnie, że dynamika wzrostu importu LNG, zakontraktowanego w Katarze, Norwegii i USA była w tym czasie 10-krotnie wyższe niż dynamika wzrostu importu gazu rosyjskiego. Wzrost importu LNG był wyższy także w ujęciu ilościowym i wyniósł ok. 0,6 mld m sześć.
- Jak podała spółka, udział gazu sprowadzanego z Rosji w całej strukturze importu PGNiG po raz kolejny spadł i w okresie styczeń - lipiec 2018 r. wyniósł 75 proc., co oznacza spadek o 2 punkty procentowe w stosunku do analogicznego okresu 2017 r.
- Tymczasem udział LNG w imporcie w tym samym okresie 2018 r. wzrósł o 19 proc. rok do roku, czyli o 6 punktów procentowych.