Odpowiednik naszego PGNiG z silnym ramieniem energetycznym - słowacka spółka gazowa SPP po raz pierwszy od sześciu lat zanotowała zysk. Wyniósł on w ubiegłym roku 6,6 mln euro.
Czytaj też: Gazprom przestawia bieguny i ustawia się tyłem do Europy
- Jeśli spojrzymy na zmianę rok do roku, widzimy, że jest to zmiana o 110 milionów euro. To historyczna zmiana w zarządzaniu firmą - powiedział prezes SPP Milan Urban. W 2019 roku państwowy dostawca energii odnotował stratę w wysokości 103 mln euro.
SPP udało się również zwiększyć swój udział w rynku dostaw gazu z 53 do 58 proc. - Udało nam się odwrócić trend dotyczący naszego udziału w rynku i strategicznie utrzymamy nasz udział na poziomie 60 proc. - dodał Urban.
Przedsiębiorstwo państwowe ma także 6-procentowy udział w rynku dostaw energii elektrycznej. W sumie z usług SPP korzysta ponad 1,3 mln klientów.