Metanowiec Gasloge Gladstone zakończył rozładunek LNG w świnoujskim terminalu. Tym samym nasz gazoport odebrał 26. już w tym roku ładunek skroplonego gazu.
Polski gazoport jest jednym z najbardziej wykorzystanych tego typu obiektów w całej Unii Europejskiej. Wiele wskazuje, że w tym roku odbierze on aż ponad pół setki ładunków. Przypłynięcie Gasloge Gladstone było 174. dostawą w niespełna siedmioletnim okresie funkcjonowania gazoportu.
Czytaj też: Gaz jest tak drogi, jak w środku najmroźniejszej zimy
Obecnie terminal może rocznie odebrać ponad 6 mld m3 gazu (po regazyfikacji), po realizowanej przez Gaz-System rozbudowie będzie to aż 8,3 mld m3.
Najnowsza dostawa pochodziła z USA. Gaz został załadowany w terminalu Sabine. Co ciekawe poprzednim portem rozładunku Gasloge Gladstone było również Świnoujście. Statek ten poprzednią dostawę przywiózł 26 maja.
Gazoport jest obecnie najważniejszym szlakiem dostaw gazu do Polski. Po tym jak Gazprom bez powodu zerwał kontrakt na dostawy surowca, obiekt w Świnoujściu zapewnia gros dostaw surowca na krajowy rynek.