Ostatnie wydarzenia na Białorusi, gdzie Rosja grozi interwencją, i próba otrucia lidera antykremlowskiej opozycji Aleksieja Nawalnego powinny być "ostatnim dzwonkiem alarmowym" dla Niemiec w kwestii stanowiska tego kraju i UE ws. Nord Stream 2 - powiedział polski premier.
"Odnosząc się do ostatnich wydarzeń na Białorusi, gdzie (prezydent Rosji Władimir) Putin wyraźnie grozi interwencją, i to, co zrobił Nawalnemu, to powinien być ostatni dzwonek alarmowy dla Niemiec w kwestii stanowiska Niemiec i UE odnośnie do Nord Stream 2" - powiedział Mateusz Morawiecki w wyemitowanym we wtorek wywiadzie dla telewizji Bloomberg.