Z rozczarowaniem dostrzegam, że w UE jest przyzwolenie na płacenie za gaz w rublach - powiedział w niedzielę w Ostrowie Wielkopolskim premier Mateusz Morawiecki. Zapewnił, że Polska będzie się trzymała zasad i nie ugnie się przed szantażem Putina.
W Brukseli w piątek wieczorem odbyło się zamknięte spotkanie przedstawicieli Komisji Europejskiej i unijnych dyplomatów, na którym KE przedstawiła budzącą kontrowersje interpretację tego, w jaki sposób kraje UE mogłyby płacić w rublach za rosyjski gaz, nie łamiąc unijnych sankcji. Stanowisko Komisji poparły m.in. Niemcy i Francja. Krytycznie wobec niego odniosły się m.in. Polska i Holandia - wynika ze źródeł PAP.