PSG wybuduje zakładaną na 2022 i 2023 r. liczbę przyłączy gazowych, szuka pieniędzy na dodatkowe

Polska Spółka Gazownictwa w 2022 r. wybuduje 89 tys., a w 2023 - ponad 45 tys. nowych przyłączy do sieci gazowej. Trwają poszukiwania środków, które pozwolą ten plan przekroczyć - poinformował członek zarządu ds. operacyjnych spółki Jakub Kowalski.

Jak podkreślił, PSG - operator największej sieci dystrybucyjnej gazu, na lata 2022-2023 na działalność przyłączeniową przeznaczy prawie 2 mld zł.
To środki, które spółka ma zarezerwowane, do dyspozycji.
PSG deklaruje, że wywiąże się z podpisanych już umów i zobowiązań i w tym roku wybuduje ponad 89 tys. nowych przyłączy, a w 2023 r. - ponad 45 tys.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

O STREFIE PREMIUM • KUP DOSTĘP • ZALOGUJ SIĘ

KOMENTARZE (9)

Do artykułu: PSG wybuduje zakładaną na 2022 i 2023 r. liczbę przyłączy gazowych, szuka pieniędzy na dodatkowe

CZYTAJ WSZYSTKIE

DODAJ NOWY KOMENTARZ

GreenGas 2022-02-04 17:21:53
Najprostszym rozwiązaniem w takich przypadkach jest zamontowanie instalacji na butle 33 kg z propanem, które można użytkować w okresie przejściowym po wybudowaniu budynku i rozpoczęciem użytkowania a podłączeniem do sieci gazowej. Proste zasady współpracy i rozliczenia za gaz, brak limitów zużycia gazu i czasu trwania umowy. Wewnętrzne instalacje i piec są przystosowane do zasilania gazu LPG , wystarczy tylko zmienić ustawienia pieca i można w zależności od potrzeb korzystać z LPG lub z gazu ziemnego. Klientom oferujemy wynajem lub sprzedaż instalacji kompaktowej, oraz wynajem butli gazowych (za kaucją zwrotną) + oczywiście dostawy gazu. Wynajem na czas użytkowania jest bardzo ciekawym rozwiązaniem, gdyż klient po podłączeniu do sieci gazu ziemnego po prostu oddaje butle wraz z instalacją (więcej informacji na greengaspl/oferta/instalacje-kompaktowe-na-butle-33-kg ).
- Odpowiedz
- 0 1 Oceń
Gazownik 2022-01-21 08:44:00
Za rządów ryżego nie było nowych przyłåczeń i nie było problemów.Trole nie miały o czym pisać.
- Odpowiedz
- 2 2 Oceń
- Pis=dno 2022-01-21 09:33:44
  Jedyny troll to ty, pisowski ciemniaku, za Tuska też były przyłączenia, ale ty nawąchales się kaczych pierdów i bredzisz jak naćpany, dlatego wydaje ci się ze jesteś gazownikiem.
  
  Odpowiedz
  
  4 1 Oceń
żaba 2022-01-18 23:34:08
Średni koszt budowy przyłącza od istniejącej sieci to około 8000zł netto, a z opłaty przyłączeniowej zgodnie z taryfą zatwierdzoną przez Urzad Regulacji Energetyki do PSG klient indywidualny wpłaca około 2600zł pozostała cześć musi zostać zabezpieczona z innego źródła rocznie potrzeba tylko na ten jeden element planu inwestycyjnego 1 mld zł ( w 2020 roku przyłączono do sieci ponad 115 tys nowych klientów, podobnie w 2021)
- Odpowiedz
- 2 2 Oceń
- Polak 2022-01-19 09:39:46
  Średnia wartość nigdy nie oddaje rzeczywistych danych, nie mniej kiedyś zawsze przed przystąpieniem do inwestycji wyliczana była opłacalność danego projektu, przyłącza czy gazociągu, który miał być doprowadzony do inwestycji.
  
  Odpowiedz
  
  4 0 Oceń
  - Prorok Glapiński 2022-01-21 22:00:15
    Czyli kwota jaką PSG musi dopłacić do przyłączy w 2022r i 2023r tj. 0,75mld zl to tylko statystyka i to nie są prawdziwe pieniądze?
    
    0 0 Oceń
- Ona 2022-01-20 16:33:27
  Opłata przyłączeniowa do 15 metrów to był koszt 2132,10 netto, teraz jest 2200,00. Powyżej jest wg przelicznika. Plus koszty gazowni, a klient instalacje wewnętrzna musi wybudować sam.
  
  Odpowiedz
  
  0 0 Oceń
Bartosz 2022-01-18 23:15:34
Haha sami chyba nie wierzą w to co mówią. Co ze strategią spółki która od czterech lat mówi o przyłączeniu do sieci gazowej 90 % gospodarstw domowych(pieśń rządu o białych plamach). Chyba że stratedzy nie doszacowali kosztów związanych z rządami PIS-złodziejców i obłudników
- Odpowiedz
- 4 4 Oceń
- gazugaz 2022-01-20 10:34:28
  witaj Bartosz, wytłumaczę ci jak dałeś się złapać na propagandę, tak jak i wiele osób. Nie można cię za to winić, bo w tym przypadku propaganda jest dosyć sprytnie skonstruowana, czy to było zamierzone czy nie, trudno powiedzieć. Może wyszło im przez przypadek a może wiedzieli. Gdy to ogłaszano to w następnym roku miały się odbywać wybory (2019). Oni nie powiedzieli, że 90% gospodarstw będzie podłączonych do 2022. Zapowiedziane było, że 90% Polaków "uzyska dostęp" do gazu ziemnego. I teraz, jak to jest liczone. To jest liczone w ten sposób, że dostęp jest gdy dana gmina jest zgazyfikowana (nie zależnie jaki procent gminy, całość bazowano na metodyce GUS). Wystarczy, że gazociąg zostanie wprowadzony z sąsiedniej gminy i zasili kilka budynków w odległości kilkudziesięciu metrów za granicą gmin. Wtedy taka gmina jest liczona jako zgazyfikowana i że ma dostęp do gazu ;) Inny przykład - w gminie powstaje zbiornik na LNG i kilkaset metrów gazociągu, przyłącza do urzędu, szkoły, szpitala, kilka domków - gmina ma dostęp, zgazyfikowana. Nic to, że większość budynków nie ma rury sieciowej do której może się włączyć. Pinokio w tej sytuacji nie skłamał, ale też nie powiedział do końca prawdy. Istotne jest, że takie inwestycje w sieci bardzo pożerają fundusze i są czasochłonne (przeszkody administracyjne i uzyskanie wszystkim pozwoleń i dokumentów rodem z republiki bananowej) i w 4 lata nie jest możliwe podłączenie wszystkich chętnych. Może to objaśnia sytuację trochę z innej strony.
  
  Odpowiedz
  
  3 2 Oceń