Przy okazji napaści Rosji na Ukrainę zachodnie media zaczęły się interesować wpływami Moskwy w europejskiej polityce energetycznej. Wszystko wskazuje, że były, a po części nadal są, ogromne. Sięgają niczym macki ośmiornicy do wielu gabinetów, blokując niewygodne dla Rosji i Gazpromu rozwiązania. Moskwa sponsoruje milionami organizacje ekologiczne, ochronę klimatu i środowiska.