Rosjanie nie zakończą do końca bieżącego roku budowy gazociągów omijających Ukrainę, dlatego będą zmuszeni rozmawiać z Kijowem o przesyłaniu gazu przez ukraińskie sieci transportowe - oświadczył prezes ukraińskiego koncernu paliwowego Naftohaz Andrij Kobolew.
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.
- Tak, jak oczekiwaliśmy, Moskwa rozpoczęła negocjacje o przedłużeniu tranzytu gazu od razu po zakończeniu wyborów prezydenckich na Ukrainie. Tę rundę przeprowadził rosyjski prezydent z dalekiego Pekinu - napisał Kobolew na Facebooku.
- O tym, że Rosja potrzebuje utrzymać tranzyt i o gotowości Gazpromu do zawarcia kontraktu na standardowych, europejskich zasadach nie było, oczywiście, ani słowa. Było o tym, jak to Ukraina zamarznie - podkreślił.
- Szef Naftohazu oświadczył, że Ukraina będzie kupowała gaz od dostawców, którzy zaproponują jej niższe stawki.