Według byłego ministra gospodarki Ukrainy Wołodymyra Łanowoja uruchomienie gazociągu Nord Stream 2 może kosztować gospodarkę Ukrainy 3 mld dol. rocznie.
- Oczywiście zwłaszcza Naftohaz ucierpi, bo skurczą się jego przychody, ale dla całej ukraińskiej gospodarki będzie to miało mniejsze znaczenie - powiedział były minister gospodarki Ukrainy.
Czytaj też: Człowiek Daniela Obajtka w zarządzie PGNiG
Szacunki Łanowoja są dwukrotnie wyższe niż szefa resortu finansów Serhija Marczenki. Jego zdaniem uruchomienie kontrowersyjnej rury będzie kosztował ukraińską gospodarkę 1,5 mld dol. rocznie.
Nord Stream 2 to gazociąg, który ma połączyć Rosję i Niemcy po dnie Bałtyku. Rocznie ma on dostarczać do Niemiec do 55 mld m3 surowca.
Gazociąg budzi ogromne kontrowersje. Wielu specjalistów poddaje pod wątpliwość ekonomiczną tą inwestycję. Jednak z punktu widzenia Moskwy gazociąg pozwala omijać Ukrainę i kraje naszego regionu. To zaś może oznaczać próbę wpływania na politykę energetyczną państw naszego regionu.