Wiceminister nie chce od 2023 kupować gazu z Rosji

Zakończenie budowy Baltic Pipe zbiega się w czasie z kończącym się długoterminowym kontraktem z Gazpromem Fot. PTWP (Andrzej Wawok)

Ten tekst jest częścią STREFY PREMIUM WNP.PL
Źródło: PAP/rs
Dodano: 07-05-2020 11:32

Jestem zwolennikiem tego, by od stycznia 2023 roku, kiedy przestanie obowiązywać kontrakt jamalski, nie kupować gazu od Rosji - powiedział w czwartek wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski.

W jego ocenie budowa gazociągu Baltic Pipe jest krokiem ku pełnej dywersyfikacji dostaw surowca.

"Baltic Pipe to jest symbol dumy Zjednoczonej Prawicy i pana prezydenta Andrzeja Dudy. Dywersyfikacja dostaw gazu ziemnego jest w istocie uniezależnieniem się Polski od Federacji Rosyjskiej. To faktyczne odzyskanie niepodległości energetycznej" - mówił w Radio Gdańsk wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

O STREFIE PREMIUM • KUP DOSTĘP • ZALOGUJ SIĘ

KOMENTARZE (14)

Do artykułu: Wiceminister nie chce od 2023 kupować gazu z Rosji

CZYTAJ WSZYSTKIE DODAJ KOMENTARZ

kiks 2020-05-08 12:55:48
Jeżeli ktokolwiek traktuje surowce jako oręż polityczny, to musi się przekonać o błędności takiego podejścia. Rosja wykorzystywała gaz jako środek nacisku tylko w momencie, w którym była praktycznie monopolistą w Polsce. Wystarczył gazoport, żeby zmiękła im rura :) a im bardziej się rozwijamy, tym więcej korzyści. Gazoport działa, BP zaraz będzie, konektory z Czechami i Słowacją się robią, a do tego wysądziliśmy do nich ciężką kasę za poprzednie, przegięte ceny. Teraz to my możemy od nich kupić, albo i nie....
- Odpowiedz
- 5 3 Oceń
rett 2020-05-08 10:26:45
Niech mnie ktoś uświadomi - to Dania ma złóża gazu? Nie wiedziałem.
- Odpowiedz
- 1 10 Oceń
andy 2020-05-07 21:13:52
pan minister "wazelina" myśli że adrian jest głównym gazownikiem kraju, bo ma chyba kuchenkę gazową
- Odpowiedz
- 7 3 Oceń
mar 2020-05-07 17:30:33
kompletny niedouczony Janusz k nie wie co oznacza słowo dywersyfikacja
- Odpowiedz
- 5 3 Oceń
Gazorealista 2020-05-07 16:19:45
Oj proponuję trochę pokory. Baltic pipe nie będzie ułożony do końca 2022 o czym wszyscy z branży wiedzą. Sami sobie strzelamy w kolano o czym Rosjanie doskonale wiedzą i cierpliwie czekają. Zobaczymy jak Kowalski i Naimski będą mówili za półtora roku jak będziemy już nad przepaścią?
- Odpowiedz
- 7 8 Oceń
- PS. 2020-05-07 19:19:12
  Pomylił Ci się BP z NS2. I wszystko....
  
  Odpowiedz
  
  6 2 Oceń
- kiks 2020-05-08 13:16:50
  Oj realista, realista.... Policz: nasz gazoport jest najmocniej w Europie eksploatowanym obiektem tego typu, dzisiaj jego możliwości już sięgają 7,5 mld m3 rocznie, a wkrótce mogą sięgnąć 10 mld. Własne wydobycie gazu to 4 mld. W zeszłym roku z Rosji sprowadziliśmy 10 mld. Tyle samo sprowadzimy przez BP... Po uruchomieniu BP będziemy mogli ograniczyć zakupy w Rosji do zera. A na wypadek obsuwki czasowej na BP oraz dla uzyskania rezerwy uruchomimy pływający gazoport w Gdańsku... No i jak, realista, damy radę? :)
  
  Odpowiedz
  
  4 3 Oceń
  - Zbigniew 2020-05-08 17:20:55
    Obecnie Gazoport ma zdolność przeładunkowa na poziomie ok. 5 mld m3 gazu rocznie a po rozbudowie będzie miał 7,5 mld m3 a nie 10 mld m3 jak twierdzisz. Zużycie gazu w Polsce będzie rosnąć, zwłaszcza przy niskich cenach. Same bloki 1400 MW w Dolnej Odrze będa zuzywały ponad 2 mld m3 gazu rocznie. Prognoza 10-letnia przewiduje szybkie przekroczenie 26 mld m3.
    
    1 0 Oceń