Grupa poszukiwawcza z Poznania z psami przeszukiwała gruzowisko w Bydgoszczy powstałe po niedzielnym wybuchu gazu w budynku jednorodzinnym. Wcześniej strażacy uratowali jedną osobę, którą przysypały walące się ściany.
Wybuch w jednym z budynków w zabudowie szeregowej przy ul. Łowickiej nastąpił 4 lutego około godziny 14.
"Prawdopodobną przyczyną zdarzenia jest wybuch gazu w budynku przy ul. Łowickiej (nieopodal Fordońskiej) w okolicy IKEI. Jeden dom uległ zawaleniu. W sąsiednim ściana runęła do środka i wyrządziła sporo szkód. Z okolicznych budynków powypadały szyby" - powiedziała wcześniej Starowicz.
Teren akcji jest odgrodzony, aby nie wchodziły tam osoby postronne, ale służby nie zarządziły dodatkowej ewakuacji innych budynków. Z relacji mieszkańców Bydgoszczy wynika, że wybuch był bardzo głośny.
"Wydobyliśmy spod zawalonego domu przytomną osobę, która miała przygniecione nogi. Została przekazana pogotowiu ratunkowemu. Chcemy wykluczyć obecność innych osób pod gruzowiskiem. Mieliśmy informacje o tym, że cztery osoby miały znajdować się w tym budynku. Trzy z nich same go opuściły" - oznajmiła Starowicz.