W Brukseli w piątek wieczorem odbyło się zamknięte spotkanie przedstawicieli Komisji Europejskiej i unijnych dyplomatów, na którym KE przedstawiła budzącą kontrowersje interpretację tego, w jaki sposób kraje UE mogłyby płacić w rublach za rosyjski gaz, nie łamiąc unijnych sankcji. Stanowisko Komisji poparły m.in. Niemcy i Francja. Krytycznie wobec niego odniosły się m.in. Polska i Holandia – wynika ze źródeł PAP.
Francja, która sprawuje obecnie prezydencję w Radzie UE, nieoczekiwanie zwołała na piątek wieczorem spotkanie grupy roboczej unijnych dyplomatów, poświęcone płaceniu w rublach za rosyjski gaz.