Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia z Czechowic-Dziedzic jest w trudnej sytuacji i ma fedrować tylko do końca 2021 roku. Jednak w kopalni liczą, że uda się ją uratować i zachować miejsca pracy. - Nie odpuszczamy i walczymy o naszą kopalnię - zaznacza w rozmowie z portalem WNP.PL Grzegorz Babij, przewodniczący Solidarności w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia.
- Kopalnię Silesia w 2010 roku kupił czeski koncern EPH.
- Zatrudnia ona obecnie ok. 1,7 tys. osób.
- Pod koniec kwietnia 2020 roku Daniel Křetínský, do którego należy EPH, zapowiedział, że wycofuje się z węglowego biznesu w Polsce.