Mokgweetsi Masisi, prezydent Botswany, przebywający 10 maja na międzynarodowej konferencji górniczej Indaba w Kapsztadzie (RPA) zaznaczył, że Botswana została zalana zapytaniami o dostawy węgla do Europy. To zapotrzebowanie ze strony krajów europejskich może przekroczyć milion ton rocznie.
W wywiadzie dla Reutersa Masisi tłumaczył to skutkami wojny na Ukrainie, co zmusza Europę do szukania alternatywnych dostaw - w sytuacji embarga na węgiel rosyjski. Wojna na Ukrainie zmusza Europę do zwrotu do Afryki po zasoby energetyczne.