W trakcie trwającego kryzysu energetycznego polskie górnictwo węgla kamiennego posiada wszelkie podstawy, by w tym roku i kolejnych latach wychodzić na prostą. Miejsce gazu, planowanego w procesie transformacji energetycznej jako paliwo przejściowe, może realnie zastąpić jedynie węgiel. To dla górników szansa, którą spółki wydobywcze powinny wykorzystać. Zarządy spółek, a przede wszystkim związkowcy, powinni myśleć w dłuższej perspektywie i realizować zawarte kontrakty, zawierać nowe, jeszcze bardziej rentowne i jak najszybciej zwiększać produkcję - pisze dla WNP.PL prof. Zbigniew Krysiak.
- Wywołany przez agresywną politykę Rosji kryzys energetyczny unaocznił, jak fundamentalne znaczenie ma dla państw europejskich bezpieczeństwo i suwerenność energetyczna.
- Przy nieprzewidywalnych dostawach gazu z Rosji, braku elektrowni atomowych oraz wciąż relatywnie niewielkim udziale OZE w miksie energetycznym, głównym źródłem energii cieplnej i elektrycznej pozostaje węgiel. W naszym przypadku jest to węgiel wydobywany w Polsce, którego złoża wystarczą jeszcze na wiele lat.
- W kolejnych latach zapotrzebowanie na węgiel będzie rosło, dlatego zwiększenie wydobycia stanowi dzisiaj wielkie wyzwanie, co potwierdzają obecne braki surowca na rynku.