Górnicze związki skupione w OPZZ są przeciwne ograniczeniu formuły rozmów o programie naprawczym dla Polskiej Grupy Górniczej wyłącznie do reprezentatywnych central związkowych, z pominięciem mniejszych związków. Uważają też, że rozmowy powinny toczyć się w Katowicach, a nie w Warszawie.
- W miniony czwartek górnicze związki zażądały pilnego spotkania z szefem rządu w sprawie katastrofalnej - jak ocenili związkowcy - sytuacji Polskiej Grupy Górniczej.
- W piśmie do premiera zarzucili Ministerstwu Aktywów Państwowych i szefowi tego resortu Jackowi Sasinowi bezczynność wobec problemów sektora wydobywczego, a dalsze rozmowy z Sasinem uznali za bezcelowe.
- Górnicze związki skupione w OPZZ są przeciwne ograniczeniu formuły rozmów o programie naprawczym dla Polskiej Grupy Górniczej wyłącznie do reprezentatywnych central związkowych, z pominięciem mniejszych związków.