Gorąco zrobiło się wokół walorów Prairie Mining, firmy zabiegającej o koncesję dla projektu Jan Karski na Lubelszczyźnie i projektu Dębieńsko na Górnym Śląsku. Okazuje się, że Australijczycy mogą nieźle zarobić na kopalniach w Polsce niezależnie od tego, czy to oni w ogóle je uruchomią, czy też nie.
- 25 lutego 2019 roku Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) i Prairie Mining wydłużyły do 28 września 2019 roku termin obowiązywania umowy w sprawie nawiązania potencjalnej współpracy dotyczącej projektów węglowych w Polsce.
- Kopalnia Jan Karski miałaby rocznie produkować średnio 8 mln ton węgla brutto i z tego uzyskiwać 6,34 mln ton surowca netto. Natomiast roczna produkcja w Dębieńsku miałaby wynieść ok. 2,6 mln ton.
- Pojawiają się głosy, że JSW jest już nawet dogadana z Prairie, sprawa czeka na decyzję Ministerstwa Energii.