Przeprowadzone w kopalni Pniówek badania dowiodły, że kopalnia nie jest miejscem bardziej niż inne sprzyjającym przenoszeniu się koronawirusa; potwierdziły też skuteczność prowadzonej profilaktyki - ocenia wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) Artur Dyczko.
- Wśród pracowników JSW od początku epidemii wykryto łącznie ponad 4,4 tys. zakażeń koronawirusem - najwięcej w górnictwie.
- Wśród kopalń JSW najwięcej zakażonych - łącznie ponad 1,7 tys. - było właśnie w kopalni Pniówek w Pawłowicach
- Dlatego właśnie tam w pierwszej kolejności postanowiono zbadać atmosferę w newralgicznych miejscach - zarówno pod ziemią, jak i na powierzchni - pod kątem obecności SARS-CoV-2.