Przywódcy strajku w kopalni Budryk, których poznała cała Polska zostali wyrzuceni z pracy. Najdłuższy strajk w historii górnictwa, który trwał od 17 grudnia do 31 stycznia, miał się zakończyć sukcesem trzech radykalnych organizacji związkowych: Kadra; Sierpień 80, Jedność Pracowników Budryka
Wcześniej zwolnienia dyscyplinarne otrzymali: Wiesław Wojtowicz i Mirosław Dynak. Liderzy związkowi chcą walczyć o swoje prawa w sądzie pracy. Rada krajowa związku zawodowego Kadra wykluczyła ze swoich struktur organizację z Budryka. Posadę w Budryku stracił także Krzysztof Łabądź, lider Sierpnia 80.
Wstępnie straty wynikające ze strajku zarząd JSW ocenia na 75 mln zł.
Zobacz także:
Jarosław Zagórowski: małe związki idą w radykalizm!
Zwolnieni liderzy strajku w Budryku pozywają JSW