W 2018 roku wydobycie węgla kamiennego w Polsce wyniosło 63,4 mln ton. Aż 80 proc. tego wydobycia - blisko 50 mln ton - zrealizowano z pokładów metanowych. Widać zatem, że zdecydowana większość kopalń i robót górniczych prowadzona jest w warunkach zagrożenia metanem, który jako cenny surowiec jest pozyskiwany i wykorzystywany głównie do produkcji energii elektrycznej lub cieplnej.
- W ostatnich dziesięciu latach wzrastała nam tzw. metanowość bezwzględna, a zatem ilość metanu, która się wydzieliła w wyniku prowadzonej eksploatacji.
- Rok 2018 to nieco ponad 900 mln m sześc. metanu.
- Metan stanowi nie tylko śmiertelne zagrożenie dla pracujących pod ziemią górników, ale jest także ponad dwudziestokrotnie bardziej szkodliwy dla atmosfery niż dwutlenek węgla.
- Dwadzieścia stacji powierzchniowych odmetanowania oraz dwie podziemne pracują w polskim górnictwie - zaznacza w rozmowie z portalem WNP.PL Stanisław Prusek, dyrektor naczelny Głównego Instytutu Górnictwa.
Metan jest ujmowany, z tych ponad 900 mln m sześc. metanu udało nam się ująć ponad 300 mln m sześc, ale zagospodarować udało się tylko nieco ponad 200 mln m sześc.
Stawiają na coraz lepsze wykorzystanie metanu
Metan jest wykorzystywany przede wszystkim do produkcji energii elektrycznej lub cieplnej.