Jeszcze niedawno całej kopalni zespolonej Ruda w Rudzie Śląskiej groziło przyspieszone zamknięcie i to właśnie tam górnicy pierwsi rozpoczęli protest pod ziemią, który potem objął niemal wszystkie zakłady górnicze należące do Polskiej Grupy Górniczej (PGG). W kopalni Ruda wskazują, że żadna ze stron porozumienia zawartego 25 września nie powinna go uważać za sukces, bowiem przesądza ono o likwidacji kopalń wydobywających węgiel energetyczny na Górnym Śląsku.
- Związki wskazują, że likwidacja kopalń i odcinanie się od rodzimego surowca energetycznego, nie powinno nikogo cieszyć.
- Na tej decyzji skorzystają bowiem podmioty zagraniczne, bo przecież skądś tę energię będziemy musieli pozyskać.
- Zapewne zarobią na tym eksporterzy węgla i energii. Straci natomiast polska gospodarka i społeczeństwo.