Walczyłbym o Marka Majchera, który złożył rezygnację z funkcji wiceprezesa Kompanii Węglowej do spraw produkcji - mówi dla wnp.pl Jerzy Markowski, były wiceminister gospodarki
- To poważny dylemat dla wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara Pawlaka. To nie jest w mojej kompetencji, więc nie chciałbym się na ten temat rozwodzić.
Natomiast obaj ci panowie reprezentują styl zarządzania, który mi nie odpowiada.
Jaki to styl?
- Zachowawczy, a przy tym także bizantyjski.
A zatem ja bym ich w ogóle na stanowiska w zarządzie Kompanii Węglowej nie powołał. Bez względu na to, że prokuratura postawiła im zarzut niegospodarności.
Natomiast walczyłbym o Marka Majchera, który złożył rezygnację z funkcji wiceprezesa Kompanii Węglowej do spraw produkcji.
Pamiętam, że to on uratował swego czasu kopalnię Piekary. Majcher to poczciwa osoba, człowiek od fachowej, górniczej roboty.
Rozmawiał: Jerzy Dudała