Jak wskazuje Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla (IGSPW), czarny scenariusz dla klientów składów opału najprawdopodobniej jednak się ziści. Zgodnie z rozporządzeniem ministra energii z 27 września 2018 roku w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych, tylko do 30 czerwca 2020 roku obowiązują normy określone dla miałów węglowych. Po tym czasie normy te przestają obowiązywać, a to oznacza, że zgodnie z ustawą z dnia 25 sierpnia 2006 roku o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw, już od 1 lipca nie będzie można sprzedawać miału z węgla kamiennego do gospodarstw domowych i instalacji o mocy do 1 MW.
- Miały znikną z rynku kotłów małej mocy (do 1 MW) pomimo apeli do ministra klimatu.
- Sprzedawcy węgla wskazują, że spowoduje to rozregulowanie rynku energetycznego oraz powiększenie szarej strefy. Ucierpią na tym gospodarstwa domowe oraz uczciwi przedsiębiorcy.
- Użytkownicy kotłów miałowych poniżej 1 MW nie są gotowi na taką transformację ze względu na kryzys ekonomiczny spowodowany Covid-19.