Międzynarodowy rynek węgla w lipcu był nieco wyciszony. Okres letni, zwykle charakteryzujący się uzupełnianiem zapasów podyktowanym zwiększonym zapotrzebowaniem na surowiec ze względu na prace urządzeń klimatyzacyjnych, wyglądał trochę odmiennie w tym sezonie w poszczególnych obszarach międzynarodowego rynku węgla.
- Choć obecne bardzo słabe fundamenty na międzynarodowym rynku węgla - wynikające w dużej mierze z wpływu epidemii Covid-19 na zapotrzebowanie na energię w ujęciu globalnym - nie wskazują na poprawę w najbliżej perspektywie, to ostatnia prognoza opublikowana przez globalData zakłada produkcję węgla na poziomie przekraczającym 8,1 mld ton.
- Sytuacja w obszarze europejskiego rynku uległa niewielkiej poprawie, w odpowiedzi na wzrosty marży dla producentów energii w Niemczech na koniec trzeciego kwartału oraz ograniczenia dostaw ze strony Kolumbii, co przełożyło się na zmniejszenie równowagi popytowo-podażowej i tym samym wzmocnienie cen węgla.
- Analitycy przewidują, że w okresie następnych 4 lat globalna produkcja węgla będzie wzrastać w tempie 2,2 proc. w skali roku do 8,9 mld ton w 2024 roku dzięki zwiększeniu podaży surowca z Indii (o 6,1 proc.) oraz Chin (0 2,3 proc).