Międzynarodowy rynek węgla w kwietniu 2020 roku zdominowany był takimi zjawiskami jak: spadki indeksów, ograniczenie bądź wstrzymanie działalności terminali, słaby lub niewielki popyt, aż wreszcie pogarszające się prognozy dla całej branży węglowej. Jak na razie lepszych perspektyw nie widać.
- Pandemia koronawirusa paraliżuje rynek od dwóch miesięcy, prowadząc do kompletnego marazmu rynkowego.
- Odciśnie to piętno na nienotowaną dotychczas skalę.
- Ogólnoświatowe spowolnienie gospodarcze, będące skutkiem pandemii, przekłada się przede wszystkim na spadek zużycia energii, a co za tym idzie na mniejsze zapotrzebowanie na węgiel.