W Polskiej Grupie Górniczej (PGG) powołany został niedawno zespół, który ma ocenić możliwość wydobywania i sprzedaży węgla koksowego w kopalni Bielszowice. - Gdyby się okazało, że zwiększenie wolumenu produkcji węgla koksowego jest możliwe i ma uzasadnienie, być może ruch Bielszowice mógłby funkcjonować niezależnie, a kopalnia Ruda pozostałaby zakładem dwuruchowym z całą dotychczasową infrastrukturą - wskazuje Artur Braszkiewicz, przewodniczący Solidarności w Ruchu Halemba.
- Odbyły się już trzy spotkania zespołu. W jego skład wchodzą dyrektorzy i inżynierowie reprezentujący kopalnię, związkowcy będący przedstawicielami załogi, senator Dorota Tobiszowska, jest też niezależny ekspert z Głównego Instytutu Górnictwa.
- Oprócz analizy obszarów górniczych Zabrze I i Bielszowice III pod kątem występowania typów węgla, brane są też pod uwagę złoża Halemba I i Halemba II.
- - Nie ograniczamy się zatem do ruchu Bielszowice. Przyglądamy się złożom będącym w zasięgu całej kopalni Ruda - zaznacza Artur Braszkiewicz.