Stopniowe, chociaż powolne ożywienie mające miejsce na międzynarodowym rynku węgla w pierwszym kwartale tego roku, trochę wyhamowało w kwietniu. Głównie w obszarze rynku Azji-Pacyfiku. Nadal na rynek ten wpływa zakaz importu węgla australijskiego do Chin, który przekłada się też na zmiany dotychczasowych międzynarodowych przepływów handlowych.
- Australia, największy eksporter węgla na świecie, nadal korzysta z rosnącego popytu Indii na węgiel, który stał się tańszy po tym, jak Chiny zrezygnowały z jego zakupu.
- Przez to zmusiły wielu chińskich importerów do konkurowania o ograniczoną podaż węgla rosyjskiego.
- Przekłada się to na spory rozrzut między dwoma wiodącymi dostawcami węgla o parametrach NAR 5500 kcal/kg z obszaru Azji-Pacyfiku.