Po śmierci trzech ratowników amerykańskie władze górnicze zawiesiły 17 sierpnia akcję poszukiwania sześciu górników uwięzionych w kopalni węgla w Huntington, w stanie Utah na zachodzie USA.
Górnicy zostali uwięzieni w kopalni 6 sierpnia w wyniku bardzo silnego tąpnięcia. Do tej pory nie udało się nawiązać z nimi kontaktu - poinformowała "Rzeczpospolita".
Ratownicy kopali tunel, którym zamierzali przedostać się do zawalonej części korytarza, gdzie mogliby znajdować się uwięzieni. Wówczas część przekopu zawaliła się; zginęli trzej ratownicy, sześciu odniosło poważne obrażenia.