Premier Australii Scott Morrison oświadczył 23 grudnia, że nie dokona "nierozsądnych cięć" w przemyśle węglowym. Szef rządu był krytykowany za swoje stanowisko wobec zmian klimatu i kryzys wokół trwających pożarów buszu.
W szalejących od września w Australii pożarach buszu zginęło co najmniej 9 osób, a setki domów zostały zniszczone.
Portal BBC News zauważa, że gdy kryzys związany z pożarami narastał w zeszłym tygodniu, premier Scott Morrison zdecydował się na rodzinne wakacje na Hawajach. W poniedziałek, 23 grudnia, powtórzył, że nie będzie uzależniał swojego postępowania "od paniki".