Prezydent podpisał ustawę ws. ekwiwalentu za węgiel

Prezydent Lech Kaczyński podpisał ustawę o ekwiwalencie pieniężnym z tytułu prawa do bezpłatnego węgla dla osób uprawnionych z przedsiębiorstw robót górniczych - poinformowała Kancelaria Prezydenta.

Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

Zgodnie z ustawą, emeryci, renciści oraz byli pracownicy przedsiębiorstw robót górniczych, posiadający uprawnienia do bezpłatnego węgla na podstawie układu zbiorowego pracy, będą mogli ubiegać się o ekwiwalent pieniężny z tytułu prawa do bezpłatnego węgla na podstawie układu zbiorowego pracy dla pracowników zakładów górniczych z dnia 21 grudnia 1991 r.

Chodzi o osoby, które uzyskały prawo do emerytury lub renty w okresie od 31 grudnia 2001 r. do 1 stycznia 2007 r. Z ustawy o ekwiwalencie pieniężnym z tytułu prawa do bezpłatnego węgla dla osób uprawnionych z przedsiębiorstw robót górniczych wynika, że ekwiwalent nie przysługuje tym, którzy już go uzyskali na podstawie wyroków sądowych.

Wypłaty ekwiwalentu przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych zostały zawieszone od 1 stycznia 2001 roku.

Sprawozdawca komisji Rajmund Moric (Samoobrona) wyjaśniał podczas debaty w Sejmie, że wypłatą objęty będzie okres od 1 stycznia 2002 r. do 31 grudnia 2015 r.

Ustawa precyzuje też definicję przedsiębiorstwa robót górniczych. Jest to przedsiębiorstwo wykonujące prace pod ziemią, związane z budową, utrzymaniem lub likwidacją zakładu górniczego.

Moric wyjaśnił, że jest grupa dawnych pracowników przedsiębiorstw robót górniczych, którzy wyrokami sądów uzyskali prawo do ekwiwalentu, więc im nie można po raz drugi tego ekwiwalentu przyznać.

Z ustawy wynika, że wysokość ekwiwalentu będzie przysługiwała za 3 tony węgla, a zaległość z roku 2002 będzie wypłacana w cenach roku 2006. W następnych latach wysokość tego deputatu będzie określał minister.

Ustawa zakłada, że ekwiwalent będzie wypłacany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z dotacji ustalonej w budżecie, pokrywanej przez Ministerstwo Gospodarki.

"Koszty wprowadzenia tej ustawy są trudne do oszacowania, bo tak naprawdę nie wiemy, ilu byłych pracowników zgłosi się po te deputaty. W roku budżetowym 2007 jest przewidziane na ten cel w budżecie 40 mln zł i tak de facto, po tej pierwszej wypłacie za rok 2002, w roku 2007 będziemy mieli rozeznanie, jak to będzie wyglądało w latach następnych" - mówił w Sejmie Moric.

Ustawa wchodzi w życie po 14 dniach od dnia ogłoszenia.