Prof. Andrzej Szablewski z Instytutu Nauk Ekonomicznych PAN odpowiedział na tekst opublikowany w portalu WNP.PL, w którym prof. Władysław Mielczarski z Politechniki Łódzkiej wskazał, iż do 2040 roku bloki, które powstały przed 2000 rokiem, powinny być odstawione. - Do tego czasu potrzebujemy 14 bloków węglowych klasy 900 MW - zaznaczył prof. Władysław Mielczarski. Nie zgadza się z tym prof. Andrzej Szablewski.
- Prof. Andrzej Szablewski wskazuje, że w krajowej debacie niedostatecznie rozumiana jest rola czynnika technologicznego. Stąd też nie docenia się zdolności nowych technologii do uruchomienia przełomowych zmian w sektorze elektroenergetycznym.
- Polegać one będą - wskazuje prof. Szablewski - nie tylko na zmianie mechanizmów jego funkcjonowania, ale także architektury sektora, za czym kryje się pojawienie się tendencji do stopniowego odchodzenia od scentralizowanej struktury tego sektora na rzecz rosnącej roli rozproszonych źródeł wytwarzania.
- Te ostatnie w niektórych krajach stanowią już podstawę do coraz bardziej widocznego rozwoju lokalnych rynków energii elektrycznej o rosnącym stopniu ich niezależności od energetyki wielkoskalowej.