Głównym powodem decyzji rady nadzorczej Jastrzębskiej Spółki Węglowej o odwołaniu jej prezesa Daniela Ozona była "utrata zaufania do Prezesa Zarządu wynikająca z ograniczania Radzie Nadzorczej dostępu do informacji przy podejmowaniu kluczowych decyzji" - oświadczyła szefowa rady Halina Buk.
"Rada Nadzorcza podkreśliła brak realizacji zobowiązań wynikających z umowy o zarządzanie oraz nadmierne obciążanie spółki wydatkami na poziomie kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie na wyjazdy służbowe Prezesa bez wskazania ich zasadności" - poinformowała w komunikacie przewodnicząca rady.
Dodała, iż rada nadzorcza "zwróciła również szczególną uwagę na niewłaściwy nadzór nad spółkami Grupy Kapitałowej JSW oraz wielokrotne, świadome wprowadzanie w błąd strony społecznej co do procesów prowadzonych w spółce".
"Sytuacja w Jastrzębskiej Spółce Węglowej jest stabilna. Zarząd i Rada Nadzorcza Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA działają w najlepszym interesie Spółki i zapewniają jej funkcjonowanie bez żadnych zakłóceń" - podsumowała prof. Halina Buk.
Po odwołaniu Ozona rada powierzyła pełnienie obowiązków prezesa JSW Robertowi Małłkowi, od ponad trzech miesięcy delegowanemu z rady do zarządu JSW. Na te kadrowe ruchu zareagował też kurs spółki. Czytaj więcej: JSW i Prairie Mining tracą po odwołaniu Daniela Ozona
Decyzji o odwołaniu prezesa przeciwni są związkowcy z JSW, którzy pikietowali siedzibę Ministerstwa Energii i domagali się dymisji ministra Krzysztofa Tchórzewskiego oraz przewodniczącej Rady Nadzorczej JSW Haliny Buk.
Zobacz zdjęcia: Związkowcy chcą dymisji ministra energii. "Ten człowiek jest całkowicie niewiarygodny"
Przedstawiciele związkowców przyszli też przed warszawski biurowiec, gdzie odbyło się posiedzenie rady nadzorczej, nie zostali jednak wpuszczeni do środka. Związkowcy zapowiadają wszczęcie sporu zbiorowego w spółce.
Czytaj także: Co dalej z JSW po odwołaniu Daniela Ozona?
Daniel Ozon kierował firmą od marca 2017 roku - najpierw jako pełniący obowiązki prezesa, oddelegowany do tej funkcji przez radę nadzorczą, a od listopada 2017 r. jako prezes spółki.
Kadencja zarządu JSW, na którego czele stał Ozon, kończy się w połowie tego roku, z chwilą odbycia zwyczajnego walnego zgromadzenia JSW. W końcu maja rada nadzorcza ogłosiła postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko prezesa JSW i jego czterech zastępców w nowej, trzyletniej kadencji. Nowy zarząd ma być wyłoniony w ostatnim tygodniu czerwca.
Obecnie, decyzją rady, obowiązki prezesa JSW pełni Robert Małłek, który od lutego br. - na podstawie delegowania z rady nadzorczej - pełnił funkcję wiceprezesa spółki ds. strategii i rozwoju. W zarządzie JSW pozostali: wiceprezes ds. technicznych Tomasz Śledź oraz wiceprezes ds. pracowniczych, wybrany przez załogę, Artur Wojtków.