- Chaos, bałagan, niegospodarność, ogarnęły już niemal każdą dziedzinę życia w Polsce; dotyczy to także górnictwa. Dosypuje się pieniędzy na likwidację kopalń, ograniczenie kosztów wydobycia, podwyżki uposażenia, a z drugiej strony brakuje zdecydowanego nadzoru ze strony Ministerstwa Aktywów Państwowych - podkreśla w rozmowie z portalem WNP.PL Krzysztof Gadowski, poseł Platformy Obywatelskiej.
- Krzysztof Gadowski wskazuje, że branża górnicza generuje straty nie od dziś.
- Podkreśla przy tym, że PiS nie potrafi sobie z tym poradzić - nie sprawdza się sterowanie ręczne i na stałe podłączona kroplówka z budżetu państwa.
- Mimo, że w 2021 roku cena węgla poszybowała z 66 dolarów do ponad 200 dolarów za tonę, a zapotrzebowanie na węgiel rośnie, branża nie potrafi przekuć tego na sukces ekonomiczny - zaznacza Krzysztof Gadowski.