Szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz zaapelował w środę do prezesa Grupy Famur o wycofanie się z decyzji o likwidacji oddziału Grupy w Rybniku - dawnej fabryki Ryfama - i zwolnieniu ponad 200 pracowników tego zakładu.
- Należąca do Grupy Famur Ryfama to zakład o ponad 125-letniej tradycji. Przed trzema laty, po fuzji dwóch największych grup zaplecza górniczego, Famuru i Kopeksu, rybnicki zakład wszedł w skład Grupy Famur.
- W ub. tygodniu Grupa poinformowała o zamiarze jego likwidacji i planowanym zwolnieniu 204 pracowników, tłumacząc to koniecznością "dopasowania struktur produkcyjnych do zmieniających się potrzeb rynkowych" wobec spowolnienia w górnictwie i pandemii koronawirusa.
- Pragnę wyrazić zdumienie, że zarządzana przez Pana firma nie skorzystała z rządowej tarczy antykryzysowej, która daje przedsiębiorcom instrumenty i środki, aby starać się w sposób społecznie odpowiedzialny walczyć z kryzysem - napisał Dominik Kolorz.