- Kluczowe założenie naszej nowej strategii jest jedno: to neutralność klimatyczna w 2050 r. Strategia pokazuje, w jaki sposób do tego celu dojdziemy - mówi WNP.PL prezes Taurona Paweł Szczeszek. O nowym planie, który spółka ogłosiła w środę, rozmawiał z nim Rafał Kerger, nasz redaktor naczelny.
- W strategii założono znaczące zwiększenie inwestycji w sieć dystrybucyjną. Do roku 2030 nakłady na sieć wyniosą 24 mld zł, to prawie połowa wszystkich nakładów inwestycyjnych, planowanych na 48 mld zł.
- Prezes Taurona zaznacza, że strategię uda się zrealizować, jeżeli zgodnie z planem - czyli do końca 2022 r. - zakończy się proces wydzielenia aktywów węglowych do NABE.
- Jak dodaje firma planuje uruchomić farmy wiatrowe na Morzu Bałtyckim o łącznej mocy ok 1000 MW.
- Całość rozmowy z Pawłem Szczeszkiem do wysłuchania poniżej.
Jak tłumaczy Paweł Szczeszek, z uwagi na wojnę na Ukrainie oraz politykę klimatyczną Unii Europejskiej Tauron zamierza przyśpieszyć budowę zielonych mocy i zredukować emisje CO2 o 78 proc.
Strategia zakłada skokowe zwiększenie mocy odnawialnych źródeł energii (OZE). W 2025 r. Tauron planuje dysponować 1600 MW zainstalowanymi w elektrowniach wiatrowych, fotowoltaicznych i wodnych, a w 2030 roku 3700 MW - będzie to stanowić ok. 80 proc. całego miksu wytwórczego grupy.
OZE to za mało
Paweł Szczeszek zaznacza jednak, że same źródła odnawialne nie są w stanie zastąpić źródeł konwencjonalnych, ponieważ źródła konwencjonalne są niezależne od pogody, a źródła odnawialne są od niej zależne.
- Więc musimy nie tylko zbudować nowe farmy wiatrowe na lądzie i na morzu, oraz nowe farmy fotowoltaiczne i elektrownie wodne, ale musimy to uzupełnić o dwa bardzo ważne elementy. Przede wszystkim o narzędzia do stabilizacji i magazynowania energii, które dadzą nam szansę przechowywania zielonej energii i uruchamiania jej wtedy, kiedy będzie ona potrzebna. Bazą, na której to wszystko będzie funkcjonować będzie nowoczesna sieć dystrybucyjna, która jest istotnym elementem naszej strategii - wyjaśnia Paweł Szczeszek.
Dystrybucja energii i ciepłownictwo
W strategii założono znaczące zwiększenie inwestycji w sieć dystrybucyjną. Do roku 2030 nakłady na sieć wyniosą 24 mld zł, to prawie połowa wszystkich nakładów inwestycyjnych, planowanych na 48 mld zł.
W grupie pozostaje spółka Tauron Ciepło, czyli jedna z największych firm ciepłowniczych w Polsce, która wymaga przepaliwowania. Tutaj Tauron będzie szukać nowych rozwiązań, jak produkcja ciepła z pomocą małych reaktorów jądrowych SMR.
Przypomnijmy, że w kwietniu 2022 r. Tauron i KGHM Polska Miedź podpisały list intencyjny zakładający współpracę związaną z pracami badawczo-rozwojowymi oraz przyszłymi projektami inwestycyjnymi w zakresie budowy źródeł wytwórczych w technologii małych reaktorów jądrowych (SMR).
Przedmiotem współpracy będzie m.in. analiza dostępnych technologii i możliwości posadowienia instalacji wytwórczej w sąsiedztwie infrastruktury odbiorczej oraz możliwości wykorzystania istniejącej infrastruktury istniejących bloków energetycznych oraz identyfikacja możliwości pozyskania optymalnej technologii, zainwestowania w inny sposób lub nawiązania innych form współpracy z podmiotami trzecimi realizującymi już lub planującymi realizację projektów inwestycyjnych w zakresie SMR.
Offshore razem i osobno
Innym, perspektywicznym obszarem, gdzie Tauron chce się pojawić, są morskie farmy wiatrowe. Ze strategii wynika, że na początku lat trzydziestych grupa Tauron planuje uruchomić farmy wiatrowe na Morzu Bałtyckim o łącznej mocy ok 1000 MW.
- Mamy ambicje inwestycji w morskie farmy wiatrowe, ale nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje o tym, komu zostaną przyznane koncesje. Tauron podpisał z PGE list intencyjny w sprawie jednej lokalizacji morskiej farmy wiatrowej, ale podejmujemy także autonomiczne działania w tym zakresie - podkreśla Paweł Szczeszek.
Prezes Taurona podkreśla, że strategię uda się zrealizować, jeżeli zgodnie z planem - czyli do końca 2022 r. - zakończy się proces wydzielenia aktywów węglowych do NABE.
- To da nam szansę skorzystania z zewnętrznego finansowania. Warunkiem pozyskania tych środków jest zminimalizowanie śladu węglowego - wskazuje prezes Taurona.
Jak zapewnia, nie ma wielkich zagrożeń dla realizacji nowego planu.
- Strategia została przygotowana w sposób bardzo odpowiedzialny. Mam nadzieję, że będziemy mogli spokojnie ją zrealizować - podkreśla Paweł Szczeszek.
Czytaj także: 6 mln klientów Taurona czekają zmiany. Firma chce wydać 48 mld zł
Tauron nie zamierza wypłacać dywidendy do 2030 r.
"W ramach strategii przyjęta została również polityka dywidendowa zakładająca w perspektywie długoterminowej wypłatę dywidendy w wysokości minimum 40% skonsolidowanego zysku netto. W horyzoncie strategii, tj. do 2030 r., z uwagi na wysoki poziom planowanych wydatków inwestycyjnych związanych z realizacją projektów strategicznych, polityka dywidendowa zakłada, iż zarząd spółki nie będzie rekomendował walnemu zgromadzeniu wypłaty dywidendy, o ile w ocenie zarządu takie zatrzymanie środków w Grupie Tauron przyczyni się do wzrostu wartości jej aktywów" - czytamy także w komunikacie spółki.
Decyzja dotycząca wypłaty dywidendy będzie podejmowana przez walne zgromadzenie spółki po uzyskaniu rekomendacji zarządu, który przy określaniu rekomendowanego poziomu dywidendy będzie brał pod uwagę okoliczności określone w polityce dywidendowej.