W KGHM Polska Miedź SA zakończyło się 3- dniowe referendum strajkowe zorganizowane przez związki zawodowe. Wyniki referendum ogłoszone zostaną 20 października. W opinii zarządu, referendum było nielegalne.
Referendum zakończyło się o północy z czwartku na piątek. Przewodniczący Sekcja Krajowa Górnictwa Rud Miedzi (SKGRM) NSZZ Solidarność Józef Czyczerski powiedział w piątek, że - jak wynika ze wstępnych informacji - referendum przebiegło spokojnie i we wszystkich oddziałach Kombinatu przekroczona została wymagana frekwencja.
Przed referendum stworzono listy pracowników, na których zaznaczane były osoby biorące udział w głosowaniu. "Ale po referendum listy zostały zniszczone, bo pracownicy obawiali się negatywnych skutków udziału w referendum" - powiedział PAP Czyczerski. Dodał, że nie ma jeszcze decyzji o tym kiedy ewentualnie mógłby rozpocząć się strajk w KGHM, ale "raczej nie będzie to natychmiast".
Na karcie do głosowania umieszczono trzy pytania: czy popierasz postulaty podniesienia o 200 zł wszystkich stawek osobistego zaszeregowania; czy jesteś przeciwko restrukturyzacji KGHM Polska Miedź SA; czy jesteś za podjęciem czynnej akcji strajkowej w przypadku niezrealizowania przez zarząd KGHM postulatów związkowców.
Pytanie nt. restrukturyzacji dotyczy m.in. propozycji połączenia Zakładu Górniczego (ZG) Lubin, ZG Rudna i ZG Polkowice- Sieroszowice w "Kopalnię Zespoloną". Zdaniem związkowców, doprowadzi to do likwidacji obowiązującego Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (ZUKP).
W KGHM pracuje około 18,5 tys. osób, z tego pond 85 proc. to członkowie kilkunastu organizacji związkowych. SKGRM NSZZ Solidarność jest największym związkiem zawodowym działającym w KGHM. Związki zawodowe, które podjęły decyzję o pogotowiu strajkowym i przeprowadzeniu referendum, reprezentują większość załogi KGHM Polska Miedź.
Według kancelarii prawnej, która na wniosek zarządu KGHM sporządziła opinie na temat referendum strajkowego, jest ono niezgodne z prawem. Przepisy naruszone są zarówno w przypadku trybu przeprowadzanego referendum, jak i jego tematów.
Zarząd KGHM od początku twierdził, że firmy nie stać w tej chwili na podwyżki. Zdaniem prezesa KGHM Mirosława Krutina, spadające ceny miedzi i kryzys na światowych rynkach finansowych zmuszają firmę do oszczędności i obniżana kosztów produkcji.
Negocjacje miedzy związkowcami a zarządem nie przyniosły rezultatów. Dotyczyły one podwyższenia wynagrodzeń o 550 zł miesięcznie od 1 sierpnia tego roku. Podwyżka miałaby nastąpić poprzez wzrost stawek osobistego zaszeregowania o 200 zł miesięcznie. Ponadto związki zawodowe postulowały zaprzestanie działań mających na celu integrację oddziałów górniczych i hutniczych spółki.
Wyniki referendum będą ogłoszone 20 października, na konferencji prasowej w Lubinie. Według zarządu, strajk będzie oznaczał dla KGHM stratę około 20 mln zł dziennie